Cierpliwość i wiara w siebie
- lora_the_blue

- 20 maj 2024
- 1 minut(y) czytania
Zanim wysłałam propozycję wydawniczą do, uwierzcie mi, pokaźnej listy wydawnictw, które wydają fantastykę, przygotowywałam się przechodząc przez tuzin blogów. Jeśli myślicie o wydaniu powieści, zapoznajcie się koniecznie z radami i uwagami, jakie udostępnili w sieci inni. Tytuł pliku, jego format, nie wspominając już o ilości znaków w tekście, ma znaczenie. Wasz biogram, streszczenie, informacje zawarte w mailu. Poza tym, każde wydawnictwo ma swoje wymagania. Jest też jeszcze jedna ważna sprawa - ktoś, kto zdecyduje się przeczytać wiadomość, otworzyć załączony plik, napisać odpowiedź. Najczęściej wydawnictwa same zaznaczają, że jeśli tekst nie spełni ich wymagań, nie poinformują was o tym. Są jednak też takie, które po kilku miesiącach odpiszą, negatywnie, ale odpisują:)
Oto kilka porad ode mnie, z głębi serca:
Pisz! Pisz! I jeszcze raz pisz! Nie myśl o wymaganej objętości. Twórz to, czego pragniesz. Prawdopodobnie napiszesz pierwszą wersję, a na pewnym etapie wszystko od nowa - mówią, że to potrzebny etap, u mnie tak było:)
Znajdź beta czytelników z różnych grup wiekowych, najlepiej dalszych znajomych i ich znajomych;) wyczujesz, gdzie brakuje treści.
Zaufaj redaktorowi. Znajdź osobę doświadczoną, kontaktową i… bezwzględnie obiektywną;) pamiętajcie, redaktor wykonuje cholernie ciężką pracę, lepiej żeby krytycznie podszedł do tekstu i fabuły niż poprawił jedynie nieścisłości typu kolor ścian.
Uwierz w siebie. Do mnie odezwało się jedno wydawnictwo. Mogło żadne. Większość zapewne nawet nie odczyta maila. Dlatego, zrób dobry research wydawnictw, wysyłaj, wysyłaj, wysyłaj.
Na dziś to tyle. Trzymam za was kciuki!
I czekam na własną premierę:)




Komentarze