Na początku był cytat…

Dosłownie. Żadnego planu, zarysu fabuły. Dialogi i sceny przychodziły do mnie zazwyczaj na chwilę przed zaśnięciem. Dlatego warto mieć przy łóżku notes albo telefon do szybkich zapisków :) mi wystarczały słowa, hasła, czasem linijka wypowiedzi jednego z bohaterów.

Nie wiem jak piszą inni, ale u mnie było to przenoszenie scen z głowy na papier. Czy było chaotycznie? Zdecydowanie. Dlatego tak ważne jest znalezienie dobrego redaktora. Ja takiego znalazłam:)

Polecam grupy na facebooku, na przykład tu: https://www.facebook.com/share/aq2s3bWTUncmQc4A/?mibextid=K35XfP

Zanim zdecydujecie kto zajmie się waszym tekstem - wyślijcie próbkę (kilka stron) redaktorom, lub też sprawdźcie dotychczasowe realizacje, doświadczenie zawodowe.

Jeśli macie pytania, odpowiem w komentarzach:)

Do premiery „Alcon Blue” tylko dwa dni!

Pre-order możliwy np. tu https://www.swiatksiazki.pl/alcon-blue-7293302-e-book.html ;)

Miłego dnia!

Danuśka